Terry, Madden, asysten reżysera, opowiada Rafałowi Zawierusze o scenach, które do filmu o Jamesie Bondzie, które powstały w okolicach Millennium Dome. Imponujące pościgi, wybuchy i wielki kolorowy balon - brzmi łatwo? Dla agenta 007 i jego ekipy nie ma rzeczy niemożliwych.
Zobacz także:
Europa filmowa: Siedziba MI6
Europa filmowa: Terry Madden o Bondzie
podziel się: