Jest jednym z aktorów, którzy odmówili zagrania Jamesa Bonda. Wykształcił swój indywidualny styl. Spełnia się jako aktor, jak i reżyser. Clint Eastwood skończył 90 lat. Anna Wendzikowska w "Dzień Dobry TVN" opowiedziała o jego karierze.
Clint Eastwood - hollywoodzka gwiazda
Clint Eastwood niedawno skończył 90 lat, ale nie planuje zwalniać tempa i wciąż spędza czas na planach filmowych. Aktor i reżyser jest legendą Hollywood i trudno wyobrazić sobie historię kinematografii bez jego obecności.
W wiele ról się wciela, a co ciekawe aktorem filmowym mógł nie zostać. Kiedy po raz pierwszy przyprowadzono go do studia filmowego, bo był wysoki i przystojny, wcale nie zachwycił swoim talentem. To, co jest teraz charakterystyczne dla jego aktorstwa, czyli to mówienie przez zęby, było wtedy czymś absolutnie negowanym - powiedziała Anna Wendzikowska.
Kariera Eastwood
Amerykański aktor rozpoczynał swoją karierę w westernach i to z tym gatunkiem był kojarzony przez wiele lat. Choć większość widzów pamięta go jako Harry’ego Callahana z serii "Brudny Harry", w której wcielił się w porucznika policji z San Francisco, który słynie z tego, że przestępców chętniej traktuje kulami, niż przesłuchuje.
W latach 70. Eastwood zaczął reżyserować filmy, w których również występował. Jedną z najbardziej znanych produkcji, która wyszła spod jego skrzydeł jest film „Co się wydarzyło w Madison County”, w którym także zagrał u boku Meryl Streep.
Wyreżyserowane przez Eastwooda filmy zostały wiele razy docenione przez branżę filmową. Reżyser otrzymał cztery Oskary. Nagrodzone produkcje to „Za wszelką cenę” oraz „Bez przebaczenia”.Cały artykuł można znaleźć tutaj.
Zobacz także:
Anna Wendzikowska i filmowe pomysły na weekend