"Szybcy i wściekli" nie tracą tempa. Premiera dziewiątej odsłony serii zbliża się wielkimi krokami. Mówi się, że to będzie najbardziej widowiskowa część. Do obsady miał dołączyć Keanu Reeves, ale na razie nie udało się przekonać kanadyjskiego aktora do udziału w projekcie. Twórcy serii nie ustają jednak w staraniach. Czy zobaczymy Reevesa w kolejnej produkcji?
Zobaczcie także:
Przystanek Hollywood: Gwiezdne wojny na ekranach
podziel się: