Żołnierz przyszłości

Żołnierz przyszłości
Jeszcze się nie narodził, a już zdecydowano, że jego żywiołem będzie wojna. Todd (Kurt Russell) został wychowany na żołnierza; zabijanie było jego jedyną misją. Brał udział w niezliczonych walkach. Gdy inżynieria genetyczna poczyniła postępy, takich jak on zastąpiono wojownikami nowej generacji. Wtedy Todd został zesłany na odległą planetę, gdzie miał doczekać kresu swoich dni i chociaż cały świat już dawno o nim zapominał, on miał dopiero stoczyć najważniejszą walkę w swoim życiu. Do podboju kosmosu świat potrzebował doskonałych i bezwzględnie posłusznych żołnierzy. Dobierano ich starannie analizując genetyczne predyspozycje. Wyselekcjonowanych żołnierzy, od najmłodszych lat szkolono w zabijaniu. Jednym z nich był Todd. Całe życie wypełniała mu walka. Gdy technika poczyniła kolejne postępy, tacy jak on przestali być potrzebni. Ich miejsce zajął Caine 607 (Jason Scott Lee), zabójca nowej generacji. Aby ostatecznie udowodnić wyższość nowych wojowników nad ich poprzednikami, sprowokowano pojedynek. Jednym z walczących z Caine 607, był Todd. Tę walkę przegrał, ale nie zginął. Bezużyteczny został skazany na zesłanie, na odległą planetę, gdzie składowano wszelkie cywilizacyjne odpady. Todd ocalał. Zatroszczyli się o niego zamieszkujący tę planetę ludzie. Dzięki nim Todd zmienił się wewnętrznie i gdy jego nowa planeta zostaje pewnego dnia zaatakowana przez Cainea i jego towarzyszy, Todd tym razem walczy z własnej woli, broni wartości, w które wierzy. Premiera, piątek 21:00
podziel się:

Pozostałe wiadomości